Rozpoczęły się zdjęcia do najnowszego filmu Andrzeja Wajdy o Władysławie Strzemińskim - wybitnym malarzu, teoretyku sztuki, twórcy unizmu, liderze międzywojennej awangardy. W roli głównej Bogusław Linda, który nie po raz pierwszy współpracuje z reżyserem. Zagrał także w "Człowieku z żelaza", "Dantonie" i "Panu Tadeuszu".
- Nie mam już dużo czasu i myślę, że powinienem zrobić kilka filmów. Jednym z takich projektów jest film o Strzemińskim - mówił Andrzej Wajda w 2014 r. - Strzemiński to jeden z najbardziej skrzywdzonych artystów w czasach socrealizmu. Zmagam się ze scenariuszem, ale uważam, że powinno się go przenieść na ekran, bo to nie jest tylko Strzemiński - wielki malarz, oryginalny, niepowtarzalny, nieznany nigdzie indziej. Strzemiński początkowo wykładał w Szkole Filmowej. Już go nie spotkałem, ale miałem możność obserwować, jak się go pozbyto.
Władysław Strzemiński (1893-1952) był jednym z najwybitniejszych polskich artystów XX w. Nie będzie to łatwa rola dla Bogusława Lindy, bo Władysław Strzemiński był inwalidą. W 1915 r. stracił nogę, rękę i wzrok w prawym oku - żołnierz armii carskiej potknął się i ranił granatem swoich kolegów. Żona musiała mu pomagać w najprostszych czynnościach życiowych i zawodowych.
- Pierwszy dzień zdjęciowy filmu o Strzemińskim za nami- napisał na swoim profilu Facebookowym Linda- Umarł w tym samym roku, w którym się urodziłem.
Bogusław Linda u Andrzeja Wajdy
rozpocznij
naukę
naukę
