Za nami II tura egzaminów na reżyserię i kierunek operatorski.
W komisji zasiedli Kanclerz Warszawskiej Szkoły Filmowej dr. Maciej Ślesicki, dr. hab. Andrzej Ramlau, prof. Andrzej Jaroszewicz, Wojciech Rawecki, dr. Paulina Kwiatkowska, Wojciech Saramonowicz, dr. Andrzej Kołodyński, dr. Zbigniew Niciński.
Krystian
- Chciałbym się dostać. Głównie ze względu na renomę szkoły. Także z powodu możliwości, które daje i z powodu wspaniałych wykładowców. Jak mi poszło? Powiedziałbym źle i dobrze jednocześnie. Film, który ze sobą przyniosłem i zaprezentowałem nie podobał się Komisji. Może był zbyt eksperymentalny.. nie wiem. Przyniosłem też ze sobą scenariusz. Komisja pytała mnie skąd pomysł na taki film. Potem rozmawialiśmy o moich ulubionych reżyserach. Cała rozmowa była trudna. Żałuję, że nie podchodziłem do egzaminu w czerwcu, w pierwszej turze, może miałbym większe szanse. Czy myślę, że się dostałem? Zobaczymy jutro.
Ania
- Warto było spróbować, choć wiem już, że się nie dostałam. Przedstawiłam teledysk. Nie spodobał się. Pytano mnie, dlaczego chcę zajmować się sztuką filmową. Powiedziałam, że ciekawi mnie świat, lubię obserwować, a to jest bardzo ważna cecha w zawodzie reżysera. Pan Ślesicki powiedział jednak, że to, co prezentuję, to nie jest poziom dla wyższej uczelni filmowej. Doradził mi policealne studium przy Warszawskiej Szkole Filmowej, w którym mogłabym nauczyć się podstaw i po dwóch latach nauki przyjść na egzamin jeszcze razi spróbować. Liczyłam trochę, że się uda, ale nie jestem bardzo rozczarowana. Rozmowa była miła i warto było spróbować. Do studium zapiszę się jeszcze dziś.
Paweł
- Do Warszawskiej Szkoły Filmowej zdaję już drugi raz. Poprzednim razem na egzaminie zaprezentowałem zdjęcia, które komisja uznała za słabe. Nie przyjęli mnie więc poszedłem na rok do innej szkoły filmowej, żeby trochę się poduczyć. Poprawiłem technikę i myślę, że czegoś się tam nauczyłem więc postanowiłem spróbować jeszcze raz. Dziś także zaprezentowałem zdjęcia, ale znów wyszło słabo… Wątpię, czy się dostałem. Chciałbym, dowiem się jutro.
